i bardzo, bardzo specyficzny humor
Hejo! :D Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić brytyjski serial: Flowers!
Jest to oczywiście czarna komedia. Bardzo czarna i bardzo komedia. Pierwsza scena pierwszego odcinka trochę mnie przeraziła i osłupiła, ale bardzo nieoczekiwany zwrot akcji doprowadził mnie do łez! Wciąż się śmieję, z tej sceny :D A ile przez to będzie potem kłopotów...
Według mnie ogromnym plusem jest to, że serial ogląda się w tępie natychmiastowym! Twórcy zrezygnowali z schematu- mniej więcej 40 minut- ale zrobili serial którego odcinek to około 20 minut z hakiem. Nie musicie więc zrywać całej nocy, by go obejrzeć! :D
Postacie. Są... dziwne. Bardzo, bardzo, bardzo dziwne... Szczególnie córka Flowersów: Amy. Wygląda trochę jak ta miła pani z Lśnienia! Każda postać ma swój osobisty, dziwny charakter. Lubię je wszystkie. Chociaż czasem są irytujące, to przynajmniej idzie się pośmiać!
Muzyka jest świetna. Z jednej strony mroczna, wyjęta prosto z horroru, z drugiej strony świetnie pasuje jako tło nawet do najbardziej komicznych scen!
To chyba wszystko, co mam Wam do napisania. Mało, bo i odcinków mało, a spoilerować nie chcę! Po prostu: zobaczcie! A nawet jeśli Wam się nie spodoba, to zmarnujecie o wiele mniej mnut życia niż przy innym serialu :D
Moja ocena... 9,5/10!
I liczę na drugi sezon! :D
Wyśmienity serial!!!
Info:
Sezony: 1
Odcinki: 6
Stacja: Channel 4 (UK)
Obsada: Olivia Colman (Deborah Flowers), Julian Barratt (Maurice Flowers), Will Sharpe (Shun), Sophia Di Martino (Amy Flowers), Daniel Rigby (Donald Flowers)
Źródła
Źródła
Źródła